Ten Drugi Zawisza: Zawisza Czerwony z Oleśnicy
![Image](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-rPKf4ubVSUsLAr_Ep3EsPYpVTIkd5pRh0CN_XK8I4BOhbbr_5s6N6lWAGWP4mOHqOTjDiOi-epMlvDDtDLeM64zR0VRuxwmZNGtUHsziibGnAl5Bpcw93B6Dul0cfw-ikCQ2qeXnmCUf5ScLL1isiOF0t4vIG2Sg9Z35fp60p_Ugd1loLS416SOMLuM/w640-h464/met.jpg)
Razem przemierzali Europę w poszukiwaniu rycerskiego zajęcia, razem posłowali na zagranicznych dworach, razem wzięli udział w wyprawie wojennej do Bośni, a jednak to Zawiszę Czarnego zapamiętała historia jako największego z rycerzy i wzór cnót rycerskich. Jego krewniak i imiennik, Zawisza Czerwony, od zawsze pozostawał nieco w cieniu, wspominany jedynie przy okazji misji specjalnej powierzonej mu przez młodziutką Jadwigę Andegaweńską. Misji, z której - jeśli wierzyć Długoszowi - wywiązał się był znakomicie: Jadwiga wysyła potajemnie posła, zaufanego dworzanina Zawiszę z Oleśnicy, na spotkanie z księciem Jagiełłą, by go oglądnął, jego urodę i postawę, by wrócił jak najszybciej i opowiedział dokładnie o jego urodzie, sylwetce i obyczajach i by się wystrzegał przyjmowania jakiegoś podarunku od księcia Jagiełły. Zbroja rycerska, Włochy. XV w. Fot. Metropolitan Museum of Arts, Nowy Jork Tu następuje dalsza relacja, z której w...