Jadwiga Andegaweńska raz jeszcze... Gościnnie dla Medieval History Lovers i Freelance History Writer
![Image](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC9n3C3y1DI_JTdhmks-Ew4gsWI89ngbFhIFAatHJw1rTyf_A1b7oY7aBm2mNsanuPFMoAx0DJlJcxV3qPh7CePioE_gfpjgfUuCUi0vHgs11B2cEV21_b6PjMsmuQ5NaM8kIGNybIfDMV_A44pmy-gNe8IV81cNZc3BmmIHLauwolG7epLq6XOiIOZQM/w640-h516/Hedwig%201.jpg)
W maju br., na specjalne zamówienie Susan Abernethy, amerykańskiej historyczki, autorki popularnej strony poświęconej historii ( The Freelance History Writer ) i równie popularnej strony poświęconej średniowieczu (Medieval History Lovers) napisałam artykuł o naszej królowej Jadwidze. Z pewnością zaraz posypią się słowa krytyki... na moją głowę... W końcu powinnam tytułować Jadwigę ''królem'', na którego została koronowana... ja jednak pozwolę sobie przypomnieć, że sama Jadwiga posługiwała się, czy to podpisując oficjalne pisma, czy to w korespondencji, tradycyjną tytulaturą i występowała jako ''regina'', nie jako ''rex''. Tak czy inaczej, zamówienie zrealizowałam, artykuł napisałam, został opublikowany 30 sierpnia. Mam nadzieję, że zadaniu podołałam i że przyczyniłam się choć w drobnym stopniu do popularyzowania historii Polski poza granicami kraju (co zawsze jest moim celem). Jadwiga w mojej pracy miała być z założenia kobietą z krwi i...