Posts

Showing posts from 2015

Boże Narodzenie z Henrykami

Image
Drodzy Czytelnicy, pozwólcie, że na te zbliżające się święta Bożego Narodzenia zabiorę Was w niezwykłą podróż na dwory angielskich władców o imieniu Henryk. Zaznaczam jednak, iż będą to Henrykowie z dynastii Plantagenetów, której pierwszym przedstawicielem na angielskim tronie był Henryk II (1133-1189), a ostatnim Ryszard III (1452-1485). Gwałtowna i okrutna śmierć tego ostatniego w bitwie pod Bosworth (22 sierpnia 1485) zapoczątkowała krótkie, chociaż bardzo istotne dla historii Anglii rządy dynastii Tudorów. Jednak nie o nich dziś chcę mówić. Kiedy młody Henryk Fitz Empress [syn Cesarzowej] obejmował władzę w Anglii tuż przed Bożym Narodzeniem 1154 r., obchody świąteczne nie różniły się tak bardzo od tych dzisiejszych. Wtedy też ucztowano, bawiono się, śpiewano kolędy i spotykano z rodziną, chociaż oczywiście na nieco większą skalę i pełne dwanaście dni [the Twelve Days of Christmas]. Popularnością już wtedy cieszyły się roślinki wiecznie zielone takie jak jemioła, bluszcz cz

Henryk "Piewca Dam" z Miśni... i Liebster Blog Award

Image
29 listopada 1318 r. zmarł słynny niemiecki minnesinger, Henryk Frauenlob, zwany też Henrykiem z Miśni [Heinrich von Meissen], który tworzył między innymi na dworze króla Czech i Polski Wacława II w Pradze. Mało kto wie, że sam patron Henryka również składał wcale zgrabne pieśni po niemiecku. Zarówno Henryk jak i Wacław zostali przedstawieni, obok naszego Henryka IV Probusa w Wielkim śpiewniku heidelberskim [Codex Manesse]. Przydomek Henryka "Frauenlob" tłumaczymy jako "pochwała dam". Co do "pochwały kobiet", dziś kobieta, autorka tego bloga, pochwali się zebranymi pochwałami dla swoich Henryków :-) Otóż jej henrykowe królestwo doczekało się aż trzech nominacji do Liebster Blog Award, za co serdecznie dziękuje. A że Liebster Blog Award oznacza też odpowiedzi na pytania zadane przez nominujących, autorka tego bloga postanowiła wybrać po kilka, jej zdaniem, najciekawszcyh pytań z każdego zestawu. Nominacje przyznali i pytania zadawali:  Rydwanik Histo

9 listopada 1301: śmierć Bolka I Surowego

Image
Prawnuk Henryka I Brodatego, wnuk Henryka II Pobożnego, brat Henryka V Brzuchatego, Bolko I Surowy, "z łaski Bożej książę Śląska a pan na Furstenbergu oraz opiekun wrocławski", zmarł nagle 9 listopada 1301 r. Został pochowany w klasztorze cysterskim w Krzeszowie jego własnej fundacji, gdzie po dziś dzień można oglądać zachowaną płytę nagrobną z przedstawieniem jego postaci. Bolko dał się poznać jako władca wybitny, twardy przeciwnik polityczny zwłaszcza w polityce czeskiej, o czym raz po raz miał okazję przekonać się Wacław II Przemyślida, przed którym Bolko zaciekle i skutecznie bronił swego księstwa, a po śmierci starszego brata, Henryka Brzuchatego w lutym 1296 r. również księstwa wrocławskiego, sprawując nad nim pieczę w imieniu małoletnich bratanków, Bolesława [przyszłego Rozrzutnego], Henryka [przyszłego Dobrego] i Władysława [legnickiego]. Od roku 1278 Bolko władał dzielnicą jaworską, a od roku 1290 księstwem, które powstało z ziem nadanych mu przez starszego brata w

O królu Kazimierzu i mistrzu Henryku

Image
5 listopada 1370, w Krakowie zmarł Kazimierz z Bożej łaski król Polski, Pan Krakowa, Sandomierza, Sieradza, Łęczycy, Kujaw i Pomorza, jedyny władca Polski o przydomku "Wielki". W kwietniu 1333 r., gdy rozpoczynał samodzielne panowanie miał dwadzieścia trzy lata, w chwili śmierci liczył lat sześćdziesiąt. I jak donosi nam w swej  Kronice  jego podkanclerzy, Janko z Czarnkowa, mógłby liczyć i więcej, gdyby tylko słuchał się rad swego nadwornego medyka, mistrza Henryka. Przeczytajmy co nasz rodzimy Samuel Pepys pisze o chorobie i śmierci króla Kazimierza, i bezskutecznych próbach ratowania go podejmowanych przez mistrza Henryka, rodem z Kolonii... Kazimierz Wielki przedstawiony na tablicy erekcyjnej kolegiaty w Wiślicy (1464 r.). Foto Archiwum Narodowe w Krakowie "O śmierci Kazimierza, króla polskiego. Roku Pańskiego 1370, dnia ósmego miesiąca września, który był dniem Narodzenia Najświętszej Panny Maryi, gdy tak często wzmiankowany najjaśniejszy król Kazimierz

"Bóg, Anglia, Król i święty Jerzy". Bitwa pod Azincourt

Image
Rzecz pewna: bo gdy spoglądam wam w twarze, U najbiedniejszych mizeraków nawet Widzę w źrenicy iskrę szlachetności. Rwiecie się, widzę, jak charty ze smyczy: Łowy zaczęte! Bij, kto w Boga wierzy, I grzmij: "Bóg, Anglia, Król i święty Jerzy" (Szekspir,  Król Henryk V,  tłum. Stanisław Barańczak) Tak przemawiał do swych wojsk przed oblężeniem Harfleur król Anglii, Henryk V. Przynajmniej tak jego mowa zabrzmiała u Szekspira. My jednak zajmiemy się dzisiaj najbardziej znaną bitwą tej kampanii - bitwą pod Azincourt.  Wojska Henryka, przetrzebione dyzenterią maszerowały z Harfleur w kierunku Calais, gdy przeważające siły Francuzów zastąpiły im drogę między  wioskami Azincourt i Tramecourt.  I choć Anglicy -  jak zdawać by się mogło - znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji, tego dnia nie liczby, a charyzma angielskiego króla i moc jego łuczników zadecydowały o zwycięstwie. Azincourt jest dla Anglików tym czym Grunwald dla nas - powodem do dumy i symbolem dawnej św